Droga do Baracoa, czyli jedziemy na koniec świata
Do Baracoa nie jest łatwo dotrzeć, ale trud podróży miasteczko wynagrodzi Wam z nawiązką. Baracoa na Kubie to właściwie koniec wyspy. Dalej już tylko ocean, góry i lasy tropikalne.
Miasteczko zostało założone w 1512 roku przez konkwistadora Diego Velazqueza, i jest najstarszą kolonialną osadą w obu Amerykach. Zawsze jednak pozostało na peryferiach. Bo o ile dziś dojechać tutaj nie jest łatwo, to kilkaset lat temu było to zadanie niemal niewykonalne.
Otaczający Baracoa park narodowy Cuchillas del Toa z wysokimi szczytami górskim, głębokimi wąwozami, gęstym lasem tropikalnym i rzeką Toa, stanowi trudną do sforsowania zaporę na drodze do miasta. Lądem można się tutaj dostać na dwa sposoby.
Jak dojechać do Baracoa?
Drogą nr 123 od strony Holguin, która na znacznym odcinku nadaje się do pokonania tylko autem terenowym. Cały odcinek to ponad 230 km, na którym nie kursują autobusy Viazul. Tym wariantem trasy do Baracoa dostaniemy się tylko taksówką lub wynajętym samochodem.
My wybraliśmy wariant Careterą Central z Guantanamo, która przecina masyw górski Sierra del Purial. Cała trasa, której przejechanie autobusem zajmuje około 3 godzin, wiedzie krętą i stromą górską drogą, po której jazda przypomina momentami przejażdżkę rollercoasterem. Bo choć najwyższy szczyt Pico del Gato (Szczyt kota) ma tylko 1176 m n.p.m., to wznoszenie zaczynamy właściwie z poziomu zero. Widoki, jakie rozpościerają się z kolejnych wzniesień, wynagradzają cały trud.
To, co rzuca się w oczy, to ogromne połacie zieleni, bo warto dodać, że okolice Baracoa to najbardziej wilgotny region Kuby, z specyficznym mikroklimatem tworzonym przez lasy tropikalne. Cały rezerwat Cuchillas del Toa zajmuje powierzchnię 128 tys. hektarów. Ustanowiony został w połowie lat 80., po tym, jak zauważono tu dzięcioła wielkodziobego, który od lat 40. XX wieku uznawany był za gatunek wymarły.
Autobus do Baracoa
Autobusy Viazul odchodzą do Baracoa codziennie z Hawany, z przystankami m.in. w Camaguay, Santiago de Cuba, Guantánamo. Cała trasa to jednak aż 16,5 godziny. Osobne połączenia realizowane są z Santiago de Cuba, również z przystankiem w Guantanamo. Kierowcy autobusów po drodze zjeżdżają również do zaprzyjaźnionych właścicieli przydrożnych knajpek, gdzie można skorzystać z toalety, wrzucić coś na ząb, czy zaopatrzyć się w jakieś lokalne smakołyki np. cucurucho na dalszą drogę.
Autobusy na Kubie. Viazul : Trasy i ceny. Jak rezerwować?
Dużo szybszym i wygodniejszym sposobem dotarcia do Baracoa z Hawany jest samolot. Bezpośrednie loty co dwa dni realizowane są przez Cubanę, oraz z międzylądowaniem w Holguin przez Aerogaviotę.