Kandydat na prezydenta Stanów Zjednoczonych start w wyborach ogłosił w… Hawanie
Amerykański milioner i twórca słynnego oprogramowania antywirusowego John McAfee ogłosił, że będzie się ubiegał o fotel prezydenta USA w najbliższych wyborach. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że McAfee jest oficjalnie poszukiwany przez policję w Stanach, a swoją kandydaturę ogłosił w… Hawanie.
Kandydaturę McAfee’ego należy traktować raczej jako ciekawostkę z gatunku political fiction niż poważne zagrożenie dla Donalda Trumpa, jednak uwadze mediów nie umknął fakt, że swoją kandydaturę ogłosił w Hawanie, gdzie w marinie Hemingwaya zacumował jego jacht „Wielka Tajemnica”.
My Campaign for President of the U.S. in Exile in Cuba is in full swing. We have 21 full time, vetted volunteers who are coming to Cuba. The first arrives next week. Thanks to all of you who applied. We will notify you if openings become available.https://t.co/U7ujCODLoC pic.twitter.com/VlUvSCEADX
— John McAfee (@officialmcafee) 2 lipca 2019
Choć McAfee reprezentuje poglądy dalekie od socjalistycznych, bo o mandat ubiega się z ramienia partii libertariańskiej, (w 2016 roku uzyskała 3 proc. poparcia) to zaznaczył, że prawdopodobnie jest najlepszym przyjacielem Kuby na świecie. Dodał również, że choć nie ma pojęcia o komunizmie, to wie, że nie należy ingerować w wewnętrzne sprawy Kuby, ani narzucać jej embarga.
Na swoim Twitterze pochwalił się również wizytą w restauracji Santy w Playa de Jaimanitas, do której można podpłynąć bezpośrednio jachtem.
Dinner at Santy"s on the water, Havana. Finest seafood restaurant on the planet pic.twitter.com/asKcjPcLoM
— John McAfee (@officialmcafee) 6 lipca 2019
Kim jest John McAfee?
John McAfee jest twórcą popularnego oprogramowania antywirusowego, do którego licencję następnie odsprzedał Intelowi za 100 mln. Obecnie jest poszukiwany w Stanach za przestępstwa podatkowe. W 2019 roku uciekł z USA na Bahamy, jednak kiedy federalni dostali zezwolenie, aby zatrzymać go na wyspach, odpłynął swoim jachtem na Kubę.
Ogłosił, że na Kubie pozostanie aż do wyborów w 2020 roku i stąd będzie prowadził kampanię. Władze Kuby na razie nie odniosły się w żaden sposób do planów kontrowersyjnego milionera. Sam McAfee jest jednak dobrej myśli, bo jak stwierdził „Kuba nigdy nie wydała amerykańskiego obywatela”.
Dodajmy jeszcze, że McAfee stał się sławny nie tylko dzięki swojemu oprogramowaniu antywirusowemu, ale też filmikowi, na którym z nosem upapranym kokainą i w otoczeniu skąpo ubranych pań radzi, w jaki sposób usunąć oprogramowanie z komputerów.