Sklepy na kartki na Kubie. Jak działają librety i ile jedzenia można na nie kupić?
Słynne sklepy na kartki na Kubie, czyli bodegi, to niewielkie sklepiki z podstawowymi produktami, do których ustawiają się kolejki. Ale pieniądze nie wystarczą, by zrobić tu zakupy. Potrzebne są jeszcze tzw. kartki, czyli librety. Jak działają sklepy na kartki na Kubie?
Sklepy na kartki na Kubie jak w PRL-u?
Porównywanie kubańskich kartek żywnościowych z kartkami, jakie Polacy otrzymywali w PRL-u, jest ogromnym uproszczeniem i prowadzi do szeregu nieporozumień.
W Polsce każdemu przysługiwała kartka i na tym podobieństwo się kończy. Nasze sklepy na kartki początkowo były sklepami dewizowymi, w których można było kupić niedostępne u nas, importowane dobra. Z czasem to się zmieniło i kartki okazały się jedynym sposobem na kupienie podstawowych produktów żywnościowych.
Na Kubie zadaniem kartek jest zapewnienie dostępu do podstawowego wyżywienia i innych produktów wszystkim obywatelom w znacznie obniżonych cenach. Te same produkty dostępne są także w regularnej sprzedaży lub w sklepach MLC.
W większości cywilizowanych krajów istnieją systemy opieki socjalnej, którymi objęci są wszyscy obywatele bez względu na dochody. W Polsce to programy typu 500+, a na Kubie – kartki.
Dlaczego na Kubie działają sklepy na kartki?
Pierwsze kartki pojawiły się niedługo po wybuchu Rewolucji, w lipcu 1961 roku. Ich zadaniem było umożliwienie wszystkim obywatelom dostępu do importowanych produktów, których brakowało z powodu amerykańskiego embarga.
Poza tym idealnie wpisywały się w ducha sprawiedliwości społecznej, zgodnie z którym kraj jest tak silny, jak jego najsłabsza jednostka. Umożliwiono więc uczenie się w szkołach dzieciom o wszystkich kolorach skóry, rozwijano infrastrukturę szkolną i medyczną w zapomnianych wcześniej rejonach kraju i starano się zapewnić wszystkim mieszkańcom minimum potrzebne do przeżycia.
Kto może kupować w kubańskich bodegach?
Co do zasady, kartki przysługują każdemu obywatelowi. Wystawia się je na mieszkanie, a w zeszycie wypisuje wszystkich domowników, ich wiek i przysługujące im dodatki poza standardowymi produktami.
Obowiązuje rejonizacja – każde mieszkanie przypisane jest do konkretnej bodegi. Dzięki temu łatwiej rozplanować dostawy. Niektóre produkty nie są dostępne przez cały miesiąc. Wynika to z nieregularności zagranicznych dostaw czy problemów w lokalnej produkcji.
Co można kupić na kartki na Kubie?
Rarytasów tu nie znajdziemy, bo celem kartek jest zapewnienie dostępu do podstawowych produktów każdemu obywatelowi. Kubańczycy kupują na kartki więc to, co przyda się na co dzień – fasolę, ryż, cukier, olej itd. Do tego odrobina przyjemności – kawa, rum, papierosy. Poza tym podstawowe środki higieny osobistej.
Lista przydziałowych produktów uwzględnia również wiek czy choroby. I tak młodszym dzieciom należy się mleko, a chorym na serce – wołowina. Z resztą mięso czy jajka również znajdują się w librecie, ale kupuje się je poza bodegą, u rzeźnika lub w sklepie z… jajkami.
Poza standardową libretą obowiązują także kartki na produkty związane ze szczególnymi okazjami czy potrzebami. I tak na wesele można dostać kartki na dodatkowy rum czy ciasto. Kobietom w ciąży przysługuje kartka na wyprawkę, a rodzice uczniów za kartki kupują szkolne mundurki.
Ile kosztuje jedzenie na kartki?
Za produkty z librety płaci się ok. 10 proc. ich standardowej, rynkowej ceny. Ta oczywiście może się zmieniać. Aktualne ceny są zawsze wypisane w widocznym miejscu w każdej bodedze.
Według opinii samych Kubańczyków, miesięczna racja wystarcza na dwa tygodnie. Fakt, to krócej niż miesiąc. Ale czy nie byłoby fajnie, gdyby i u nas można było przez połowę miesiąca robić zakupy za 10 proc. ich wartości?
Gdy w sklepie na kartki jest nadwyżka jakiegoś towaru, trafia do venta libre, czyli wolnej sprzedaży. Wtedy każdy, bez względu na rejonizację (również turyści), może kupić produkt w regularnej cenie.
Sklep na kartki na Kubie w XXI wieku
Trzeba przyznać, że pandemia koronawirusa przyniosła jedną pozytywna zmianę – na Kubie spopularyzowały się płatności kartą w klepach. Zmiana ta nie ominęła również bodeg. Na początku 2022 roku wystartował pilotażowy program, w ramach którego część sklepów na kartki w Hawanie została wyposażona urządzenia do płatności online.