Baracoa: Czy warto tułać się tu przez całą wyspę?
Mówi się, że Baracoa to koniec Kuby i właściwie jest w tym sporo prawdy. Bowiem otoczone zewsząd przez góry i park narodowy jest najdalej wysuniętą na wschód osadą na Kubie. Do tego najstarszą, bo założoną w 1512 roku przez Diego Velazqueza – tego samego, który założył później niemal każde miasto na wyspie.